Feministyczne przyszłości
Zapiski Marty Jalowskiej prowadzone podczas pracy nad spektaklem „Whenever There Are People to Dance Until Than We’re Gonna” dają wgląd w intymny proces wyobrażania sobie i ucieleśniania feministycznych przyszłości. Artystka notuje skojarzenia z hasłem „utopia”, które członkinie kolektywu mapowały podczas prób, i zapisuje ich wspólne fantazje o lepszym świecie – bez biurokracji, biedy i nadużyć władzy; bez poczucia winy, przemocy i wstydu wobec własnego ciała. Notując te refleksje, Marta zastanawia się jednocześnie nad tym, jak odnaleźć zalążki feministycznej przyszłości w swoim codziennym doświadczeniu. To, co aktualnie siedzi w jej ciele i leży jej na sercu, przenika się z kolektywnymi spekulacjami o możliwych, choć odległych, scenariuszach zdarzeń. Sięgając wyobraźnią daleko poza horyzont prawdopodobieństwa wyznaczony przez dominujące normy społeczne, artystki nie tracą z oczu aktualnych problemów i uwikłań politycznych. Ta praktyka – zarazem usytuowana i spekulatywna – pozwala im poszerzyć wyobraźnię polityczną i dostrzec niewidoczne dotąd możliwości zmiany ich najbliższego otoczenia.
Notatki Marty odzwierciedlają performatywny potencjał feministycznych praktyk – ich zdolność do przekształcania dominujących relacji władzy. W czasach, kiedy „łatwiej wyobrazić sobie koniec świata niż koniec kapitalizmu” – jak pisał Mark Fisher – potrzebujemy pragmatycznego spekulatywnego feminizmu, który pozwala sięgać wyobraźnią daleko i dostrzegać alternatywne sposoby życia, a zarazem pozostawać uważną wobec rzeczywistości, w której jesteśmy zanurzone.